|   | 
| 
 
 | 
 
Julian Ejsmond po polowaniu na głuszce w Puszczy Białowieskiej - rok 1927 
 | 
 
 |  
• 11.04.1927. - ranek po drugim dniu polowania w Puszczy Białowieskiej. Ejsmond pojechał na to polowanie z grypą i gorączką 39 stopni. Przed świtem, wśród bagien, 
przemarznięty, targany gorączką i dreszczami, w przemoczonych butach i po kolana w lodowatej wodzie, 2 godziny czekał na pieśń. Podszedł, strzelił i grypa minęła...  
• Opis tego polowania: u Ejsmonda - "Na Uroczysku Hubar" (z książki "Moje przygody łowieckie") lub u Krzywoszewskiego - "Przedwiośnie w Puszczy Białowieskiej".  
• Od lewej (pierwszych pięciu z głuszcami): 1 Kierownik Referatu Łowieckiego w Ministerstwie Rolnictwa, redaktor "Przeglądu Myśliwskiego", pisarz i poeta Julian Ejsmond, 
2 sekretarz Ambasady Francji w Polsce Guillaume le Verdier, 3 minister rolnictwa Karol Niezabytowski, 4 poseł i minister Węgier Alexander Belitska,  
5 dyrektor Departamentu Leśnictwa i Dóbr Państwowych Jan Miklaszewski, 6 Maria Niezabytowska (córka ministra, ze słonką), 
7 prezes Związku Autorów Dramatycznych i redaktor "Świata" Stefan Krzywoszewski oraz 8 szef Kancelarii Cywilnej Prezydenta RP dr Stefan Markowski.  
• Poza nimi w polowaniu brali udział: Izabela Niezabytowska (córka ministra), minister poczt i telegrafów Bogusław Miedziński, były minister rolnictwa Stanisław Janicki, 
minister Portugalii w Polsce Vasco de Quevedo, dyrektor Gabinetu Ministra Protokołu Dyplomatycznego MSZ hrabia Stefan Przezdziecki 
oraz wojewoda białostocki Marian Rembowski. • Strzelono 5 głuszców i 2 słonki (drugą redaktor Krzywoszewski).  Historia tego zdjęcia
  
 |   
 |