Środa
02.07.2025
nr 183 (7276 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Unia

Autor: bfgj  godzina: 06:56
No chyba jednak nie. Nie naciągaj faktów pod swoje teorie. Centralne sterowanie państwem to zupełnie inna opcja.. Do szkoły podobnie jak MAK.

Autor: August  godzina: 09:16
Alfabet – zwyczajowo to majtki bladym świtem naciągam na własną ‘’d’’ - a propos nacjonalizm nie stoi w sprzeczności z fanatyzmem gospodarki nakazowo-rozdzielczej. Przypomnę; nacjonalista to osoba, która popiera nacjonalizm, ideologię stawiającą interes własnego narodu ponad interesy innych narodów. Nacjonaliści często uważają, że ich naród jest wyjątkowy i zasługuje na szczególne traktowanie, a nawet dominację nad innymi.

Autor: bfgj  godzina: 12:08
@August Masz rację ,że nacjonalizm nie stoi w sprzeczności z gospodarką nakazowo rozdzielczą. Ale tylko "nacjonalizm lewicowy" bo taki też istnieje. Ale już "prawica" bo o niej rozmawiamy kompletnie do tego nie pasuje. A odnośnie Twojego pouczenia że "nacjonalista stawia interes własnego narodu ponad interesy innych narodów" Czy przyjmujesz tezę odwrotną ,że obywatel danego kraju powinien stawiać interesy innych narodów ponad interesy własnego narodu? Czy patriotyzm równa się nacjonalizm?

Autor: August  godzina: 21:07
Z przykrością stwierdzam, że określenie analfabeta odpowiada poziomowi wiedzy adwersarza. Nacjonalizm jest ogólnie uważany za doktrynę prawicową. Z niej wyrosły dopiero dwa pojęcia to; nacjonaliści obywatelscy i nacjonaliści lewicowi. Nacjonalizm w Polsce przejawiał się w różnych formach. Najbardziej znany ruch polityczny to Narodowa Demokracja (endecja) oraz Obóz Narodowo-Radykalny (ONR). Inne przykłady to Stronnictwo Narodowe, Związek Młodzieży Polskiej "Zet" czy też grupy związane z ideą "Zadrugi". Ten ostatni nacjonalizm '’ZADRUGI'’ można sklasyfikować jako nieliczny przykład nacjonalizmu niechrześcijańskiego.

Autor: bfgj  godzina: 21:18
@Augusto Nic z Twojego wpisu nie rozumiem. Więc zmienię temat. Czy wiesz kto to powiedział: Wojna jest zbyt poważną rzeczą, by powierzyć ją wojskowym.

Autor: August  godzina: 22:40
Jak dobrze zrozumiałem ‘’brakło języka w gębie ‘’ to ucieczka w inny temat – znana powszechnie Twoja ‘’socjotechnika’’.[Я не понимаю ] Chybiłeś z tym pytaniem. Ta fraza często się przewija na uczelniach wojskowych - ‘’Wojna jest zbyt poważną rzeczą, by powierzyć ją wojskowym.’’ - autora sobie wyguglowałem - to premier Francji Georges Clemenceau. Podobnych mam na podorędziu sporo np. ‘’Wojna to zbyt ‘poważna sprawa, by ją powierzyć generałom. Nie nawykli do podwójnego myślenia, nie odróżniają wojny od wojny psychologicznej, groźby przemocy od przemocy’’. Sporo mieniących się mędrcami tę ‘’mądrość’’ udoskonalało np. ‘’Wojna to zbyt poważna sprawa, by ją powierzyć polityką. Nie nawykli do odpowiedzialności za słowa i czyny’’.