drukuj    zapisz    Powrót do listy

, Dostęp do informacji publicznej, Inne, Zobowiązano ... i stwierdzono, że bezczynność miała miejsce bez rażącego naruszenia prawa, II SAB/Wa 333/13 - Wyrok WSA w Warszawie z 2013-08-13, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II SAB/Wa 333/13 - Wyrok WSA w Warszawie

Data orzeczenia
2013-08-13 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2013-06-25
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie
Sędziowie
Danuta Kania /przewodniczący/
Ewa Grochowska-Jung /sprawozdawca/
Ewa Pisula-Dąbrowska
Hasła tematyczne
Dostęp do informacji publicznej
Sygn. powiązane
I OSK 2745/13 - Wyrok NSA z 2014-09-18
Skarżony organ
Inne
Treść wyniku
Zobowiązano ... i stwierdzono, że bezczynność miała miejsce bez rażącego naruszenia prawa
Powołane przepisy
Dz.U. 2012 poz 270 art. 149 par. 1
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - tekst jednolity.
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Danuta Kania, Sędziowie WSA Ewa Grochowska-Jung (spr.), Ewa Pisula-Dąbrowska, Protokolant Referent stażysta Małgorzata Ciach, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 13 sierpnia 2013 r. sprawy ze skargi P. G. - redaktora naczelnego dziennika [...] na bezczynność Zarządu Głównego Polskiego Związku Łowieckiego w przedmiocie udzielenia informacji 1. zobowiązuje Zarząd Główny Polskiego Związku Łowieckiego do rozpoznania wniosku P. G. – redaktora naczelnego dziennika [...] z dnia [...] kwietnia 2012 r. i wniosku z dnia [...] kwietnia 2012 r. o udostępnienie informacji publicznej, w terminie 14 dni od daty doręczenia prawomocnego wyroku wraz z aktami postępowania; 2. stwierdza, że bezczynność organu w zakresie rozpoznania wniosku o udostępnienie informacji publicznej nie miała miejsca z rażącym naruszeniem prawa; 3. zasądza od Zarządu Głównego Polskiego Związku Łowieckiego na rzecz P. G. – redaktora naczelnego dziennika [...] kwotę 100 (słownie: sto) złotych, tytułem zwrotu kosztów postępowania

Uzasadnienie

P. G. – redaktor naczelny dziennika [...] wnioskiem z dnia [...] kwietnia 2012 r. zwrócił się do Zarządu Głównego Polskiego Związku Łowieckiego (dalej Zarządu Głównego PZŁ) o udzielenie informacji, czy w dniu [...] marca br. miał miejsce wypadek z bronią, która wystrzeliła na sali wykładowej w Ośrodku [...] podczas szkolenia organizowanego przez Polski Związek Łowiecki dla nowo wstępujących. Zwrócił się o potwierdzenie lub zdementowanie zdarzenia, jeżeli zdarzenie to miało miejsce:

1. czy w tej sprawie prowadzone było lub jeszcze jest dochodzenie policji lub prokuratury, a jeżeli nie, to czy zdarzenie to zostało zgłoszone do organów ścigania;

2. czy któraś z osób biorących udział w szkoleniu ucierpiała na skutek tego zdarzenia;

3. jakie szkody materialne powstały w wyniku tego zdarzenia i kto, PZŁ, LP, czy sprawca pokrył koszty usunięcia szkód?

Natomiast wnioskiem z dnia [...] kwietnia 2012 r., na podstawie art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 26 stycznia 1984 r. – Prawo prasowe (Dz. U. z 1984 r. Nr 5, poz. 24 ze zm.), zwrócił się o udzielenie informacji poprzez odpowiedzi na następujące pytania:

1. czy tworzone z inicjatywy Polskiego Związku Łowieckiego Konsorcjum [...] istnieje, a jeżeli tak, to jakie firmy wchodzą obecnie w jego skład;

2. ile pieniędzy Polski Związek Łowiecki wydał sumarycznie na rzecz powołania, promowania i utrzymania Konsorcjum [...] od początku tej inicjatywy do dnia dzisiejszego i jakie były tytuły tych wydatków;

3. czy Polski Związek Łowiecki udzielał pożyczek, kredytów lub darowizn na rzecz przedsiębiorstw zrzeszonych w Konsorcjum [...] w okresie od powstania Konsorcjum do dnia dzisiejszego?

Jeżeli na postawione wyżej pytania byłaby odpowiedź twierdząca, to wniósł o określenie kwot wydatkowanych na ten cel, dat wydatkowania każdej kwoty oraz udzielenia informacji kiedy i w jakiej wysokości (z ewentualnymi odsetkami) kwoty te wróciły do PZŁ.

W przypadku odmowy udzielenia odpowiedzi na powyższe pytanie, zwrócił się o złożenie odmowy w ciągu 3 dni w trybie art. 4 ust. 3 ww. ustawy – Prawo prasowe.

Następnie po wezwaniu do usunięcia naruszenia prawa złożył skargę na bezczynność i wniósł o zobowiązanie organu do udzielenia żądanej informacji.

W odpowiedzi na skargę organ wniósł o jej odrzucenie lub oddalenie.

Wyrokiem z dnia 12 października 2012 r., sygn. akt II SAB/Wa 228/12, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, po rozpoznaniu skargi P. G. – reaktora naczelnego dziennika [...] na bezczynność Zarządu Głównego Polskiego Związku Łowieckiego w przedmiocie udzielenia informacji, zobowiązał Zarząd Główny Polskiego Związku Łowieckiego do rozpoznania wniosku P. G. – redaktora naczelnego dziennika [...] z dnia [...] kwietnia 2012 r. i wniosku z dnia [...] kwietnia 2012 r. o udostępnienie informacji publicznej oraz stwierdził, że bezczynność organu w zakresie rozpoznania wniosku o udostępnienie informacji publicznej nie miała miejsca z rażącym naruszeniem prawa.

Skargę kasacyjną od powyższego wyroku wniósł Polski Związek Łowiecki Zarząd Główny, zaskarżając wyrok w całości, zarzucił naruszenie przepisów prawa materialnego poprzez niewłaściwe zastosowanie, tj.:

1) art. 3a ustawy z dnia 7 lutego 1984 r. Prawo prasowe polegające na przyjęciu, iż stosuje się przepisy ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej;

2) art. 149 § 1 P.p.s.a. poprzez przyjęcie, iż w niniejszej sprawie może dojść do bezczynności organu.

W konkluzji skargi kasacyjnej wniesiono o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Warszawie oraz zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych.

Naczelny Sąd Administracyjny wyrokiem z dnia 17 kwietnia 2013 r., sygn. akt I OSK 44/13 uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Warszawie.

W uzasadnieniu wyroku Naczelny Sąd Administracyjny wskazał, iż postępowanie przeprowadzone przed Sądem I instancji obarczone jest wadą określoną w art. 183 § 2 pkt 2 P.p.s.a., skutkującą jego nieważnością.

W postępowaniu przed Sądem I instancji w charakterze pełnomocnika skarżącego P. G. został dopuszczony do udziału w sprawie S. P. Jak wynika z oświadczenia ww. złożonego w sprawie o sygn. I OSK 2880/12, nie jest on zatrudniony w redakcji Dziennika [...], ale publikuje w nim swoje artykuły.

S. P. w celu wykazania, że może być pełnomocnikiem powołał się na wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie o sygn. I OSK 284/12, Naczelny Sąd Administracyjny w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę nie podziela stanowiska zaprezentowanego przez Sąd w sprawie o sygn. I OSK 284/12. Sąd wskazał, że pojęcie pracownika zostało zdefiniowane w art. 2 Kodeksu pracy, zgodnie z którym pracownikiem jest osoba zatrudniona na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania lub spółdzielczej umowy o pracę. Z definicji tej nie wynika, aby poprzez sam fakt wykonywania pracy na rzecz określonego podmiotu dana osoba uzyskiwała status pracownika. Ustawodawca wyraźnie wiąże pojęcie pracownika z prawną formą, poprzez którą dochodzi do zatrudnienia w tym charakterze. Dla ustalenia statusu pracownika nie wystarczy zatem wyłącznie świadczenie pracy, ale konieczne jest określenie warunków pracy w jednej z form przewidzianych w art. 2 Kodeksu pracy. Status pracownika w sferze normatywnej nabywa się poprzez nawiązanie stosunku pracy na podstawie umowy o pracę, powołania, mianowania, wyboru lub spółdzielczej umowy o pracę. Nie jest konieczne faktyczne wykonywanie pracy czy otrzymywanie wynagrodzenia.

W celu ustalenia, czy w danej sytuacji wystąpiły przesłanki składające się na kodeksowe pojęcie "pracownik" należy łącznie traktować definicje ustawowe z art. 2 i art. 22 § 1 Kp. Zestawienie treści obu przepisów nakazuje przyjąć, że pracownikiem jest osoba, która w drodze jednej z czynności prawnych wyliczonych w art. 2 Kp. nawiązała stosunek pracy charakteryzujący się wskazanymi w art. 22 § 1 Kp. cechami (por. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 13 marca 2007 r. I OSK 630/06 LEX nr 330453).

Jak z powyższego wynika, decydujące znaczenie dla zyskania przymiotu pracownika ma istniejąca między stronami stosunku pracy więź obligacyjna, choćby nie miała charakteru umownego.

Ani umowa o dzieło, ani umowa zlecenie nie kreują stosunku pracy. Sąd wskazał, że stosownie do art. 35 § 2 P.p.s.a. pełnomocnikiem osoby prawnej lub przedsiębiorcy, w tym nieposiadającego osobowości prawnej, może być również pracownik tej jednostki albo jej organu nadrzędnego. Dotyczy to również państwowych i samorządowych jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości prawnej. Z przytoczonego przepisu wynika jednoznacznie, iż pełnomocnikiem podmiotów o jakich w nim mowa może, oprócz osób wymienionych w § 1 art. 35 P.p.s.a., być także pracownik tego podmiotu lub jednostki nad nim nadrzędnej.

W tej sytuacji S. P., nie będąc pracownikiem Dziennika [...], nie mógł występować w sprawie w charakterze pełnomocnika przed Sądem I instancji. Dopuszczenie ww. przez Sąd I instancji w charakterze pełnomocnika skarżącego doprowadziło do nieważności postępowania w rozumieniu art. 183 § 2 pkt 2 P.p.s.a.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie zważył, co następuje:

Zgodnie z treścią art. 190 ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2012 r., poz. 270) sąd, któremu sprawa została przekazana do ponownego rozpatrzenia jest związany wykładnią prawa dokonaną w tej sprawie przez Naczelny Sąd Administracyjny.

Celem skargi na bezczynność jest zwalczanie zwłoki w załatwieniu sprawy. Bezczynność organu ma miejsce wówczas, gdy organ będąc właściwym w sprawie i zobowiązanym do podjęcia czynności, nie podejmuje jej w terminie określonym w przepisach prawa i w konsekwencji pozostaje w zwłoce. Skarga na bezczynność ma bowiem na celu spowodowanie wydania przez organ administracji publicznej oczekiwanego aktu lub podjęcia określonej czynności.

Pozostawanie w bezczynności przez podmiot zobowiązany do udostępnienia informacji publicznej w rozumieniu ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. Nr 112, poz. 1198 ze zm.), dalej powoływanej jako "u.d.i.p.", oznacza niepodjęcie przez ten podmiot, w terminie wskazanym w art. 13 u.d.i.p., stosownych czynności, tj. nieudostępnienie informacji ani niewydanie decyzji o odmowie jej udzielenia (v. wyrok NSA z dnia 24 maja 2008 r., sygn. akt I OSK 601/05, LEX nr 236545). Jeżeli w momencie otrzymania wniosku podmiot jest w posiadaniu informacji publicznej, to jest on zobowiązany do jej udostępnienia bez zbędnej zwłoki lub wydania decyzji o odmowie jej udostępnienia na podstawie art. 16 u.d.i.p. Decyzja odmowna jest przewidziana dla sytuacji, gdy informacja publiczna istnieje, ale nie może być udostępniona na skutek ograniczeń prawa do informacji publicznej, określonych w art. 5 ust. 1-2 ustawy.

W rozpatrywanej sprawie skarżący uczynił przedmiotem skarg, bezczynność Polskiego Związku Łowieckiego w przedmiocie rozpatrzenia jego wniosku z dnia [...] kwietnia 2012 r. i [...] kwietnia 2012 r. o udostępnienie informacji publiczne.

Rozważenia wymaga kwestia, czy żądana informacja jest informacją publiczną.

Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej w art. 61 ust. 1 stanowi, że obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne. Prawo to obejmuje również uzyskiwanie informacji o działalności organów samorządu gospodarczego i zawodowego, a także innych osób oraz jednostek organizacyjnych w zakresie, w jakim wykonują one zadania władzy publicznej i gospodarują mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa. Prawo do uzyskiwania informacji obejmuje dostęp do dokumentów oraz wstęp na posiedzenia kolegialnych organów władzy publicznej pochodzących z powszechnych wyborów, z możliwością rejestracji dźwięku lub obrazu (ust. 2). Ograniczenie prawa, o którym mowa w ust. 1 i 2, może nastąpić wyłącznie ze względu na określone w ustawach ochronę wolności i praw innych osób i podmiotów gospodarczych oraz ochronę porządku publicznego, bezpieczeństwa lub ważnego interesu gospodarczego państwa (ust. 3).

Ustawa o dostępie do informacji publicznej służy realizacji konstytucyjnego prawa dostępu do wiedzy na temat funkcjonowania organów władzy publicznej. Używając w art. 2 ust. 1 pojęcia "każdemu", ustawodawca precyzuje zastrzeżone w Konstytucji obywatelskie uprawnienie wskazując, że każdy może z niego skorzystać na określonych w tej ustawie zasadach. Przy czym owo "każdy" należy rozumieć jako każdy człowiek (osoba fizyczna) lub podmiot prawa prywatnego (np. spółka prawa handlowego). Ustawa ta reguluje zasady i tryb dostępu do informacji mających walor informacji publicznych, wskazuje, w jakich przypadkach dostęp do informacji publicznej podlega ograniczeniu oraz kiedy żądane przez wnioskodawcę informacje mogą zostać udostępnione. Ustawa znajduje zastosowanie jedynie w sytuacjach, gdy spełniony jest jej zakres podmiotowy i przedmiotowy.

Należy zauważyć w tym miejscu, iż zgodnie z art. 3a ustawy z dnia 26 stycznia 1984 r. – Prawo prasowe (Dz. U. Nr 5, poz. 24 ze zm.), w zakresie prawa dostępu prasy do informacji publicznej stosuje się przepisy ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej.

Według przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej udostępnienie informacji publicznej następuje przez podjęcie przez podmiot zobowiązany czynności materialno-technicznej, której treścią jest właśnie żądana informacja. W odniesieniu do informacji żądanej przez redaktora naczelnego podmiot zobowiązany w przypadku odmowy, stosownie do art. 4 ust. 3 Prawa prasowego, obowiązany jest doręczyć odmowę w formie pisemnej w terminie trzech dni.

Zarówno milczenie podmiotu, do którego zwrócono się o udzielenie informacji jak i odmowa jej udzielenia, podlega zaskarżeniu do sądu administracyjnego. Podstawę wniesienia skargi stanowi przepis art. 3 § 2 pkt 8 P.p.s.a., w myśl którego sądy administracyjne orzekają w sprawach skarg na bezczynność organów w przypadkach określonych w pkt 1-4a. W niniejszej sprawie zastosowanie ma przepis art. 3 § 2 pkt 4 P.p.s.a., który przewiduje możliwość wniesienia skargi na inne niż określone w pkt 1-3 (te zaś odnoszą się do decyzji, postanowień wydanych w postępowaniach administracyjnych i egzekucyjnych) akty lub czynności z zakresu administracji publicznej dotyczące uprawnień lub obowiązków wynikających z przepisów prawa, innymi słowy w przypadku, gdy podmiot zobowiązany do udzielenia informacji publicznej prasie informacji tej nie udziela i nie wydaje w tym przedmiocie żadnego aktu, redaktorowi naczelnemu czasopisma przysługuje skarga do sądu administracyjnego na bezczynność na podstawie art. 3 § 2 pkt 8 w zw. z art. 3 § 2 pkt 4 P.p.s.a.

Dopuszczalność skargi na bezczynność nie jest uzależniona od uprzedniego wezwania do usunięcia naruszenia prawa, gdyż ani ustawa Prawo prasowe, ani ustawa o dostępie do informacji publicznej takich wymagań nie zawiera.

Oznacza to, że w przypadku nieudzielenia żądanej informacji redaktorowi naczelnemu czasopisma przysługuje prawo skutecznego wniesienia skargi na bezczynność.

Pojęcie informacji publicznej wprowadzone zostało do art. 1 ust. 1 u.d.i.p. Przepis ten stanowi, że informację publiczną stanowi każda informacja o sprawach publicznych. W orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego wielokrotnie –podkreślano, że dyrektyw interpretacyjnych dla ustalenia zakresu znaczeniowego pojęcia "informacja publiczna" należy poszukiwać właśnie w art. 61 Konstytucji RP. Wskazywano jednocześnie, że uprawnienie określone w tym przepisie jest zasadą, zatem wyjątki od tego uprawnienia powinny być określone, a następnie wykładane bardzo ściśle. W związku z tym, respektując zasadę powszechnego dostępu do wiedzy o sprawach publicznych, przy ocenie, czy żądana informacja mieści się w przedmiocie uregulowanym ustawą, należy interpretować przepisy na korzyść wykonującego prawo do takiej informacji, co oznacza, że organ interpretując zapisy ustawowe, powinien zawsze dążyć do tego, aby informacja została ujawniona (por. wyrok NSA z dnia 2 lipca 2003 r., sygn. akt II SA 837/03, LEX nr 79357).

Przy ustalaniu zakresu pojęcia "informacja publiczna" należy mieć na względzie treść art. 6 u.d.i.p., w którym określono przedmiotowo, jakie informacje podlegają udostępnieniu w trybie tej ustawy. Wyliczenie zawarte w tym przepisie nie ma jednak charakteru enumeratywnego, lecz jedynie przykładowy, co wynika ze sformułowania "w szczególności". Przepis art. 6 u.d.i.p. wylicza najbardziej typowe kategorie informacji publicznych, jednak nie tworzy on zamkniętego katalogu, zatem treść tego przepisu nie przesądza jeszcze o sposobie kwalifikacji danej informacji. Tym samym nie zasługuje na aprobatę stanowisko, że jeżeli dana informacja nie jest wymieniona w powołanym przepisie, to nie stanowi ona informacji publicznej. Takie stanowisko przekłada sie najczęściej na próby ograniczenia przez organy administracji pubilcznej pojęcia informacji publicznej do dokumentów urzędowych, co w konsekwencji sprowadza się do odmowy udostępnnienia przez podmiot obowiązany innych dokumentów niż urzędowe.

Tymczasem pojęcie dokumentu urzędowego różni się od pojęcia dokumentu zawierającego informację publiczną, które jest w istocie znacznie szersze. Kluczowe znaczenie ma bowiem nie to, czy dokument został sporządzony przez funkcjonariusza publicznego w rozumieniu przepisów Kodeksu karnego (art. 6 ust. 2 u.d.i.p ), lecz przede wszystkim to, czy zawiera on informację publiczną. W sytuacji, gdy dokument zawiera informację publiczną, kryterium uzyskania dostępu do dokumentu jest jedynie istnienie okoliczności wyłączających udostępnienie informacji, o których mowa w art. 5 u.d.i.p, a nie jego kwalifikacja jako dokumentu urzędowego (por. wyrok NSA z dnia 11 lipca 2006 r., sygn. akt I OSK 1060/05, LEX nr 275539, a także M. Jaśkowska, Dostęp do informacji publicznych w świetle orzecznictwa Naczelnego Sądu Administracyjnego, Toruń 2002).

Przepis art. 4 u.d.i.p. stanowi, iż obowiązane do udostępnienia informacji pubiicznej są władze publiczne oraz inne podmioty wykonujące zadania publiczne, w szczególności organy władzy publicznej. Obowiązek informacyjny nie musi być przy tym adekwatny do ustalonego zakresu działania danego podmiotu. Obowiązuje tutaj ogólna zasada wynikająca z art. 4 ust. 3 u.d.i.p., iż do udzielenia informacji zobowiązane są podmioty będące w posiadaniu danej informacji. Obowiązek udzielenia informacji publicznej jest zatem tylko i wyłącznie konsekwencją faktu dysponowania przez określony podmiot informacją o takim charakterze.

Uwzględniając powyższe aspekty, w orzecznictwie przyjmuje się bardzo szerokie rozumienie pojęcia informacji publicznej. Za informację publiczną uznaje się bowiem każdą wiadomość wytworzoną przez szeroko rozumiane władze publiczne oraz osoby pełniące takie funkcje, a także inne podmioty, które tę władzę realizują, bądź gospodarują mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa w zakresie tych kompetencji. Informacją publiczną będzie więc treść dokumentów wytworzonych przez podmioty zobowiązane do jej udostępnienia, bez względu na to do kogo zostały skierowane i jakiej sprawy dotyczą. W taki sam sposób kwalifikowane są również wiadomości niewytworzone przez podmioty publiczne, ale odnoszące się do tych podmiotów. Chodzi tu o wiadomości, których organ używa przy realizacji przewidzianych prawem zadań, także wówczas, gdy nie pochodzą wprost od niego (por. wyroki NSA z dnia: 30 października 2002 r., sygn. akt II SA 1956/02, publ.: M. Prawn. 2002/23/1059; 12 grudnia 2006 r., sygn. akt I OSK 123/06, LEX nr 291357, z dnia 17 czerwca 2011 r., sygn. akt I OSK 490/11, publ. Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych, www.orzeczenia.nsa.gov.pl).

Z powyższego wynika, że walor informacji publicznej mają dokumenty, akta i inne materiały wytworzone przez organy i podmioty zobowiązane na gruncie ww. ustawy, jak też inne dokumenty, akta i materiały, które wprawdzie nie zostały przez nie wytworzone, ale są w ich posiadaniu, gdyż związane są z realizacja przez nie prawem przewidzianych zadań publicznych. Niezależnie od tego, czy będzie to dokument urzędowy, czy prywatny.

Poczynione rozważania, w ocenie Sądu, prowadzą do konkluzji, że wnioski z dnia [...] kwietnia 2012 r. i [...] kwietnia 2012 r., złożone przez P. G. – redaktora naczelnego dziennika [...], zostały skierowane do Zarządu Głównego Polskiego Związku Łowieckiego, a więc do podmiotu obowiązanego – na gruncie ustawy – Prawo prasowe do udzielenia informacji publicznej, a nadto podmiot ten jest w posiadaniu wnioskowanych informacji.

W ocenie Sądu, żądane informacje stanowią informację publiczrią Sąd nie przesądza natomiast, czy w sprawie zachodzą (czy też nie) ograniczenia przewidziane w art. 5 u.d.i.p. Zgodnie z powołanym przepisem, podmiot obowiązany do udostępnienia informacji publicznej może ograniczyć dostęp do żądanych informacji publicznych, np. ze względu na prywatność osoby fizycznej (co w praktyce może oznaczać udostępnienie treści dokumentu odpowiednio zanonimizowanego) lub tajemnicę przedsiębiorcy, ewentualnie z innych powodów, o których stanowi ustawa. Podmiot zobowiązany może również odmówić udzielenia informacji publicznej z uwagi na ochronę informacji niejawnych lub innych tajemnic ustawowo chronionych (art. 16 u.d.i.p.).

Oceniając okoliczności sprawy Sąd uznał, że organ pozostawał w bezczynności ani nie udostępnił żądanej informacji, ani też nie wydał decyzji odmownej. W związku z powyższym, Sąd zobowiązał Polski Związek Łowiecki do rozpatrzenia wniosków P. G. – redaktora naczelnego dziennika [...] w terminie 14 dni od dnia otrzymania prawomocnego wyroku wraz z aktami sprawy.

Z tych względów Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, na rodstawie art. 149 § 1 p.p.s.a., orzekł jak w pkt 1 sentencji wyroku.

Jednocześnie Sąd nie stwierdził, by istniejąca bezczynność organu miała miejsce z rażącym naruszaniem prawa (pkt 2 sentencji). Sąd ocenia bowiem skargę na moment jej wniesienia, niemniej zobowiązany jest uwzględnić nie tylko okres od daty złożenia wniosku do chwili wniesienia skargi, lecz również wszelkie okoliczności zaistniałe od tego zdarzenia prawnego do chwili orzekania. Biorąc pod uwagę datę złożenia wniosku i datę wniesienia skargi na bezczynność, uwzględniając także czynności, jakie organ podejmował, choć nieprawidłowe, nie można uznać, że w sprawie doszło do rażącego naruszenia prawa.



Powered by SoftProdukt