|  
  
  
  
  
  
  
  
  
  
  
 |  | 
 
| 
 
 |  | | Pytał: Roman Wojtowicz Data: 28/07/2008
 Publikacja: 30/07/2008
 
 Pytanie: Jak potraktować problem wiosennych szkód wyrządzonych przez dziki w plantacjach krzewów owocowych (aronia, porzeczka)? Właściciel zgłasza szkodę twierdząc, że intensywne buchtowanie gleby na międzyrzędach utrudnia lub wręcz uniemożliwia mechaniczne wykonywanie zabiegów pielęgnacyjnych i ochronnych, a wyrównanie terenu wymaga nakładów finansowych.
 
 Odpowiedź:
 Zgodnie z rozporządzeniem:
 § 4. 1. Ostatecznemu szacowaniu podlegają straty ilościowe i jakościowe powstałe w wyniku uszkodzenia, zniszczenia uprawy lub płodów rolnych.
 
 Wynika z tego, ze szacuje się ubytek ubytek jakościowy lub ilościowy w plonie. Czy w plonie np. porzeczek buchtowanie w międzyrzedziach spowoduje obniżenie plonu i o ile?  Nie wykluczone, że spowoduje podniesienie plonu, do czego zawsze przyczynia się wzruszanie ziemi między rzędami. Brak możliwości wjechania w miedzyrzędzia wydaje się przesadzony.trzeba tylko mieć odpowiedni sprzęt, a nie np. mały traktorek
 
 Problem odszkodowań na takich plantacjach jest trudny również z innego powodu, a to pytania, czy plantacja taka jest uprawą rolną, a zbierane owoce czy są płodem rolnym. Dotychczas uznawało się, że sady i plantacje owocowe nie są uprawami rolnymi. Jednak jeden z poszkodowanych w sadzie wystąpił do sadu i ten uzyskał stanowisko Sądu Najwyższego, ze wszystko co rośnie na ziemi jest uprawa rolną. Szacowanie szkód na takiej plantacji jest w praktyce kół tematem nowym, bez przykładów jak to robić i jak wyceniać.
 
 Sugerowałbym następujący tryb postepowania. Albo odrzucić roszczenie, albo z poszkodowanym spróbować się dogadać, że wprawdzie porzeczki i nie są uprawą rolną i buchtowanie nie zmniejszy plonów, czego wymaga ustawa, ale dla dobrej współpracy strony podpisza ugodę na  kwotę odszkodowania  ......... zł.
 
 Jeżeli nie dogadacie się, to pozostawić sprawę bez biegu z  protokołem, z którego będzie wynikać, że buchtowanie nie spowodowało zmniejszenia plonów, a nie można wykluczyć, że plon zwiekszyły, bo poprawiły strukturę agrotechniczną gleby w międzyrzędziach. Niech wtedy plantator się martwi, czy iść do sądu po odszkodowanie i jak je wyceniac i na jakiej podstawie prawnej.
 | 
 |  |  |