|  
  
  
  
  
  
  
  
  
  
  
 |  | 
 
| 
 
 |  | | Pytał: piotrek Data: 30/04/2010
 Publikacja: 03/05/2010
 
 Pytanie: Moje koło łowieckie od kilku lat zajmuje się starą leśniczówką. Kiedyś mieszkał tam gajowy, później po jego przeprowadzce dom zaczął popadać w ruinę. W tym roku zamierzamy doprowadzić wodę. Pojawiły się jednak głosy że inwestujemy w coś co nie jest nasze (nowy dach, tynk, drzwi, schody, łóżka, dosłownie wszystko). Właścicielem jest nadleśnictwo z którym mamy umowę dzierżawy. Jakie są możliwości kupna gajówki przez koło? Czy jest możliwość aby koło korzystało z prawa do pierwokupu? Jeśli nadleśnictwo ogłosi przetarg bardzo prawdopodobne że nieruchomość "pójdzie" za naprawdę duże pieniądze, których koło po prostu nie ma.
 
 Odpowiedź:
 Na wszystkie postawione pytania otrzyma się odpowiedź w nadleśnictwie. Należy umówić się z nadleśniczym i ustalić obecny i przyszły status budynku, zabezpieczając się prawnie przed sytuacją utraty budynku. Jeżeli okres dzierżawy jest satysfakcjonujący dla koła, to w umowie należy zastrzec, że np. jest to umowa na czas określony, którego strony nie mogą skrócić, ani wcześniej wypowiedzieć umowy. Jeżeli byłaby możliwość zakupu domu i działki pod nim, to może właśnie należy zrobić to teraz, przed większymi remontami, bo wtedy nawet w przetargu cena będzie znośniejsza.
 
 | 
 |  |  |