  
      
	  
	  
	  
	  
	  
	
	  
	  
  
  
	 | 
	 | 
	
	 
| 
	 
 
  |  
	Pytał: Piotr Strojecki 
	Data: 25/11/2010 
	
	Publikacja: 05/12/2010 
 
    Pytanie: Myśliwy posiadający uprawnienia selekcjonera nie będący członkiem naszego koła wykupił odstrzał na kilka kozłów. Czy w tym przypadku podprowadzający tego z naszego koła musi mieć uprawnienia selekcjonerskie?
  
Odpowiedź: 
W ogóle nie ma obowiązku, żeby był podprowadzający, wystarczy żeby myśliwemu pokazać łowisko lub dowieźć w rejon, w którym ma polować. Jak jednak koło zdecyduje, że taki ma być, nie ma żadnego znaczenia, czy ma, czy nie ma uprawnień selekcjonerskich. Uprawnienia selekcjonerskie ma mieć myśliwy, który rogacze wykupił i on bierze na siebie odpowiedzialność za odstrzał i to jego będzie rozliczać komisja oceny trofeów.
 
 | 
 
  | 
 
 
	 | 
	 |