|  
  
  
  
  
  
  
  
  
  
  
 |  | 
 
| 
 
 |  | | Pytał: Pakwa Data: 04/10/2011
 Publikacja: 07/10/2011
 
 Pytanie: Zwracam się z prośbą o wyjaśnienie jak postępować z tuszami zwierzyny (zwierzętami łownymi), które po kolizji drogowej dostrzelono (na podstawie art. 33 ustawy o ochronie zwierząt) oraz tuszami zwierzyny, które zostały bezprawnie pozyskane. Czy takie tusze, jeżeli nadają się do użytku można oddać do punktu skupu, czy należy bezwzględnie utylizować? Kto o tym decyduje (przeszkolony weterynaryjnie myśliwy, weterynarz) i kto się tym powinien zająć (zapłacić za utylizację)? Jakie formalności należy spełnić w punkcie skupu (nie ma odstrzału)? Czy ewentualna należność za tusze trafia do koła łowieckiego czy do Skarbu Państwa (kto reprezentuje wojewoda czy nadleśniczy)? Jakie są podstawy prawne?
 
 Odpowiedź:
 Na poniższe pytania jest jedna generalna odpowiedź. To nie są sprawy koła łowieckiego i koło w żadnym wypadku nie powinno zajmować się tymi tuszami (za wyjątkiem tych pozyskanych w kole), a już na pewno nie odstawiać do skupu. Gdyby w pytaniach był opis jakiejś konkretnej sytuacji, w jakiej znalazło się koło, to znając szczegóły mógłbym powiedzieć coś więcej.
 
 | 
 |  |  |