|  
  
  
  
  
  
  
  
  
  
  
 |  | 
 
| 
 
 |  | | Pytał: Tadek818 Data: 21/05/2012
 Publikacja: 23/05/2012
 
 Pytanie: U siebie w kole szacuję szkody łowieckie. Posiadam odpowiednie przeszkolenie. Daję sobie całkiem dobrze z tym zagadnieniem. Parę dni temu zarząd sąsiedniego koła zwrócił się do mnie abym udzielił im pomocy w szacowaniu. Czy mogę uczestniczyć u nich przy szacowaniu? W jakim charakterze? Jaka jest podstawa prawna tej czynności?
 
 Odpowiedź:
 Nie potrzeba żadnej podstawy prawnej. Szacującym jest koło, na obwodzie którego powstała szkoda. Koło samo decyduje, kto w jego imieniu dokonuje szacowania i kto w imieniu koła będzie się podpisywał na protokole szacowania.
 | 
 |  |  |