|
|
|
Pytał: Jakub
Data: 07/09/2005
Publikacja: 07/09/2005
Pytanie: Czy myśliwy, który nie był na przystrzeliwaniu broni zorganizowanej przez Zarząd Koła, może nie otrzymać odstrzału od zarządu w związku z brakiem zaświadczenia instruktora strzelectwa myśliwskiego i czy taki obowiązek dotyczy również broni o lufach gładkich?
Odpowiedź:
Częściowo na to pytanie odpowiada moje wyjaśnienie zamieszczone wczesniej w portalu.
Jeżeli zarząd z upoważnienia WZ lub nawet z własnej inicjatywy uważa, że polowanie z
nieprzystrzelaną w danym roku bronią może być niebezpieczne dla innych uczestników polowań lub osób trzecich, może wymagać przystrzelania broni przed udzieleniem upoważnienia do wykonywania polowania indywidualnego z tej broni. W takiej sytuacji powinny istnieć w kole jasne zasady wstrzymujące wydanie odstrzałów do polowania z nieprzystrzelaną bronią.
Nie można wykluczyć, że myśliwy ma jedną broń przystrzelaną, a inną nie i polować chce z tej przystrzelanej. Może się też tak zdarzać, że myśliwy chce polować z broni użyczonej od kolegi, który ją przystrzelał, a swojej nieprzystrzelanej nie używa. Zarząd powinien to wszystko wziąć pod uwagę i jeżeli nie dopuszcza do polowania broni nie przystrzelanej, powinien poinformować członkom koła, że nie mając swojej broni przystrzelanej mogą z powodzeniem polować z broni użyczonej i przystrzelanej.
Broń o lufach gładkich i bez przyrządów optycznych nie musi być corocznie przystrzeliwana, ale nie można z nią polować w nocy i nie można z niej strzelać jeleni byków. Jeżeli jednak na broni tej ma być zainstalowane urządzenie optyczne, to takie przystrzelanie jest obowiązkowe.
|
|
|
|