  
      
	  
	  
	  
	  
	  
	
	  
	  
  
  
	 | 
	 | 
	
	 
| 
	 
 
  |  
	Pytał: Jachowicz Jan 
	Data: 23/01/2008 
	
	Publikacja: 24/01/2008 
 
    Pytanie: Czy Koło może mnie obciążyć za tuszę dzika, który po zbadaniu okazał się chory na włośnia?
  
Odpowiedź: 
Zakładam, że dzik został strzelony prze kolegę, a nastepnie tuszę koło sprzedało Koledze. Jeżeli tak było, to w relacji koło - członek kupujący tuszę zachodzi relacja cywilna, w postaci umowy kupna-sprzedaży. Taka transakcja może być oceniana tylko na gruncie kodeksu cywilnego, a w żadnym razie na gruncie stosunków wewnątrzorganizacyjnych w kole, czy w PZŁ. Sytuacja jest oczywista, sprzedający nie może żądać zapłaty za towar, który jest wybrakowany, niezgodny z warunkami, jakie musi spełniać. Tusza dzika była zarażona włośniem, co dyskwalifikuje ją z obrotu, a wiec nie można żądać zapłaty za taki towar.
 
 Sytuacja byłaby inna, gdyby roszczenia koła o zapłatę wynikało z naruszenia obowiązku uchwalonego przez WZ, przekazania zarażonej włośniem tuszy dzika do punktu skupu, bo np. umowa z punktem skupu nie zawiera klauzuli o odmowie skupu tuszy, jeżeli jest ona
 zarażona włośniem. W tej sytuacji, jeżeli obciążenie nie jest karą uchwalona przez WZ, tylko opłatą kompensacyjna za nie wykonanie uchwały WZ, która jest łatwą do wkonania, nie jest to relacja cywilno-prawna, o  któej wyżej i roszczenia koła może być uzasadnione.
 
 | 
 
  | 
 
 
	 | 
	 |