strona główna forum dyskusyjne


























Wszystkie zdjęcia autora: czarny zwierz



Przyczyna anomalii na łbie.16-08-2013 Pierwszy wyjazd od trzech tygodni. O 22:30 na ściernisko wyjechała wataha dzików. Buchtowały pomiędzy 60-cioma jeleniami. Po 15 minutach jelenie się oddaliły, a wiatr zmienił kierunek, co umożliwiło pół kilometrowy podchód. watahe podeszłem na 50 metrów. Dwie lochy, 10 warchlaków i przelatek. Przelatek za daleko, warchlaki trzymały się kupą. Z zamyślenia obudziły mnie kwiky dzików za plecami. Na 150 metrów na ściernisko wyjechało 5 przelatków. Kolejny podchód i w odległości 45 metrów dzik pada w ogniu. (6)  17-08-2013 Już tradycyjnie w okolicach strzelenia dzika, na drugi dzień strzelam rudzielca. (6)08-11-2013 Trzy tygodnie polowań i pierwsza wychodzona łania. Trochę letniego ciepła w te mgliste i chłodne listopadowe dni
18-10-2013 Niby fotograf trzeźwy, ale żadne zdjęcie mu nie wyszło. Jak na razie jedyna koza w tym sezonie.18-11-2013 Po godzinnym podchodzie liczącej około 30 sztuk chmary, wyjąłem jedną łanię. Po strzale dopiero uświadomiłem sobie, że do najbliższego miejsca, gdzie można podjechać autem jest ponad 500 metrów. Tyle czasu ile podchodziłem chmarę, tyle samo czasu ją ciągnąłem.14-12-2013 Jedno z myśliwskich marzeń spełnionych. Pierwszy strzelony zając w karierze u Naszych Czeskich sąsiadówJedyne dwa zdjęcia rykowiskowe, z początku września.Jedyne dwa zdjęcia rykowiskowe, z początku września.
W tym dniu pojechaliśmy z ekipą na zrzuty. Do wieczora zostało nas trzech. Kierując się już do auta dwaj koledzy szli jakieś 200 metrów przede mną. Ja idąc trop w trop za nimi podziwiałem piękne i nieznane mi tereny. Aż wpadł mi w oko taki widok. Oczywiście koledzy mieli do siebie nawzajem pretensje, że jeden zagadał drugiego :D  Zaobserwowany pod koniec lipca. Jedyna parka, która była w okolicy. Niestety jeden się stracił. Domysły są, ale niestety nikogo za rękę nie złapałem... Na dworze mrozy i śniegi, to ja wrzucę trochę ciepła. Lipcowy widoczek.
25-01-2014 Wystarczyło trochę białego puchu i efekt jest. (8)No Koledzy, proszę zgadywać cóż to za budowla leśna?28.01.2014 Dzień wcześniej idąc na ambonę zauważyłem tego rudzielca jak sznurował obok jednej ambony. Wczoraj postanowiłem zasiąść właśnie na tej ambonie. Tak jak dzień wcześniej sznurował tą samą drogą. W połowie drogi do mnie odbił w lewo. Lekki wab myszką i liszka zostaje strzelona na odległość 15 metrów. (9)Główne zdjęcie jest zrobione latem 2012. Rzepak, to wiosna 2013, a latem nasze drogi się skrzyżowały i razem wróciliśmy do domu.   Tego odyńca strzeliłem gościnnie u Kolegi przed styczniową pełnią. Najpierw 400 metrów podchodu, a następnie strzał na odległość około 30 metrów. (7)
10-02-2014 Gdy pokazał mi się na lesie, to oszacowałem go na około 90 kg. Po strzale, jak stałem przy nim wagę opuściłem do około 70, a w skupie na wadze było całe 52 kg :D Wiem, że zdjęcie słabe bo robione po zachodzie słońca,  ale chodzi mi o parostki. Czyżby nie zrzucił na zimę, bo jeśli chodzi o wytarcie to raczej za wcześnie. Jak Koledzy sądzą?? Druga strona "myłkusowatej" szabliOręż z ostatniego odyńca. Pierwszy raz widzę odyńca myłkusa, bo nie wiem jak inaczej to nazwać. Wszystko w porządku oprócz jednej szabli. Jakieś sugestie co do tej anomalii Koledzy? ;) 26-03-2014 Pierwsza leśna liszka i chyba ostatni rudzielec w tym sezonie. (10)
02-04-2014 Pierwszy wyjazd w nowym sezonie i taki trafił się widok.02-04-2014 Przed godziną 18 otrzymałem odstrzał a dokładnie za dwie godziny na pokocie leżał pierwszy czarny zwierz tego sezonu06-04-2014 Futerkowiec zostanie ładnie spreparowany.07-04-2014 Wabiąc jednego lisa myszkującego na łące, wyskoczył jak torpeda inny rudzielec prosto pod ambonę. (1) Już różne gatunki zwierząt miałem na jednym zdjęciu, ale takiej kombinacji jeszcze nigdy

Wróć do wyboru galerii <<poprzednie     następne>> Wróć do wszystkich galerii autora: czarny zwierz

Szukaj   |   Ochrona prywatności   |   Webmaster
P&H Limited Sp. z o.o.