strona główna forum dyskusyjne


























Zdjęcia ostatnio dodane



Zdjęcie 7. W Szwecji od 1 III do 20 VIII jest znaczne ograniczenie, praktycznie zakaz spuszczania psów ze smyczy. Zatem ćwiczymy kondycję jak możemy - na spacerach piesek nosi plecak z piciem i przekąskami dla dziecka. Jeśli idę sam - daję mu do noszenia 3 kg kamieni - sporo jak na 10,5 kg pieska. Na wyprawach trekkingowych w góry będzie nosił prawdopodobnie 2 kg, za to od rana do wieczora.Zdjęcie 6. W Szwecji od 1 III do 20 VIII jest znaczne ograniczenie, praktycznie zakaz spuszczania psów ze smyczy. Zatem ćwiczymy kondycję na torze przeszkód dla psów policyjnych. Tutaj - ściana z desek ukośna, ustawiona pod kątem około 75' wskok i około 60' zeskok, 2 metry wysoka - wilczury pokonują ją również startując z miejsca, foksterier potrzebuje rozbiegu. Tyle, że - jak na razie - nie da rady pokonać toru przeszkód na czas, bo co chwila musi obwąchać jakieś 'psie smsy'.Zdjęcie 5. W Szwecji od 1 III do 20 VIII jest znaczne ograniczenie, praktycznie zakaz spuszczania psów ze smyczy. Zatem ćwiczymy kondycję na torze przeszkód dla psów policyjnych. Tutaj - ściana z desek ukośna, ustawiona pod kątem około 75' i 2 metry wysoka - wilczury pokonują ją również startując z miejsca, foksterier potrzebuje rozbiegu. Tyle, że - jak na razie - nie da rady pokonać toru przeszkód na czas, bo co chwila musi obwąchać jakieś 'psie smsy'..
12-04-22 18:08
autor: sumada
08-04-22 18:03
autor: sumada
04-04-22 08:44
autor: rales
04-04-22 08:44
autor: rales
04-04-22 08:44
autor: rales
Znów trochę odpadów znaleźliśmy. I jak zwykle - żadnego z tych dwóch kozłów nie widziałem, ale byka chyba tak - trzy lata temu.Zdjęcie 1. W Szwecji od 1 III do 20 VIII jest znaczne ograniczenie, praktycznie zakaz spuszczania psów ze smyczy. Zatem ćwiczymy kondycję na torze przeszkód dla psów policyjnych. Tutaj - chodzenie po drabinie - część pozioma to też drabina, widać cień szczebli na ziemi. Rozstaw szczebli dopasowany do rozmiarów wilczurów, ale dziarski foksterier też daje radę. Tyle, że - jak na razie - nie da rady pokonać toru przeszkód na czas, bo co chwila musi obwąchać jakieś 'psie smsy'..Zdjęcie 2. W Szwecji od 1 III do 20 VIII jest znaczne ograniczenie, praktycznie zakaz spuszczania psów ze smyczy. Zatem ćwiczymy kondycję na torze przeszkód dla psów policyjnych. Tutaj - chodzenie po drabinie - część pozioma to też drabina, widać cień szczebli na ziemi. Rozstaw szczebli dopasowany do rozmiarów wilczurów, ale dziarski foksterier też daje radę. Tyle, że - jak na razie - nie da rady pokonać toru przeszkód na czas, bo co chwila musi obwąchać jakieś 'psie smsy'..Zdjęcie 4. W Szwecji od 1 III do 20 VIII jest znaczne ograniczenie, praktycznie zakaz spuszczania psów ze smyczy. Zatem ćwiczymy kondycję na torze przeszkód dla psów policyjnych. Tutaj - ściana z desek. Jeśli biegnę obok - przeskoczy również wysokość maksymalną 120 cm, ale wysyłany sam naprzód - ma obawy, co jest niewidocznego za ścianą, trzeba zmniejszyć wysokośc do 70 cm. Tyle, że - jak na razie - nie da rady pokonać toru przeszkód na czas, bo co chwila musi obwąchać jakieś 'psie smsy'..Zdjęcie 3. W Szwecji od 1 III do 20 VIII jest znaczne ograniczenie, praktycznie zakaz spuszczania psów ze smyczy. Zatem ćwiczymy kondycję na torze przeszkód dla psów policyjnych. Tutaj - chodzenie po drabinie - część pozioma to też drabina, widać cień szczebli na ziemi. Rozstaw szczebli dopasowany do rozmiarów wilczurów, ale dziarski foksterier też daje radę. Tyle, że - jak na razie - nie da rady pokonać toru przeszkód na czas, bo co chwila musi obwąchać jakieś 'psie smsy'..
04-04-22 08:42
autor: rales
04-04-22 08:35
autor: rales
04-04-22 08:35
autor: rales
04-04-22 08:35
autor: rales
04-04-22 08:35
autor: rales
02-04-22 22:31
autor: zastrzyk
02-04-22 08:39
autor: sumada
24-03-22 21:13
autor: zastrzyk
24-03-22 20:33
autor: sumada
24-03-22 20:33
autor: sumada
Marcowa pelnia była wyjątkowo sprzyjająca nocnym wędrówkom w poszukiwaniu czarnego zwierza. 
Nocne polowanie 19/20 marca było dla mnie szczególnie udane. Św. Hubert najwyraźniej postanowił podarować mi mnóstwo mysliwskich wrażeń. 
Na początek pokazał mi buchtującą watahę dzików, z której wyjąłem najmniejszego warchlaka. Po sprawieniu dziczka  postanowiłem sprawdzić co "słychać" na okolicznych polach. Wybór padł na ściernisko po kukurydzy. Ok. godziny 2.00 na skraju lasu ukazała się wataha dzików, która  najwyraźniej miała ochotę sprawdzić pobliskie ściernisko.
Po przejściu oranego pola a następnie sadu na ściernisko wyskoczyły trzy warchlaki. Większe dziki zatrzymały się w sadzie. Sytuacja wymarzona dla myśliwego. W szybkim tempie padają trzy strzały i trzy dziczki zostały na polu. 
Na pokocie w sumie 4 dziczki: 24, 30, 35 i 42kg.
Dzięki Św. Hubercie. 
Darzbór.    Czas na podsumowanie pierwszego roku z Ugryziem: sprawdził się jako norowiec i jako tropowiec - choć pracował tylko na świeżych i łatwych postrzałkach i zwierzynie powypadkowej. Niechętnie wchodzi do wody i tak sobie aportuje, a po pierwszym lisie ptactwo bierze bardzo ostro.. Za to najlepiej pracuje jako - po szwedzku - 'kortdrivande hund', czyli 'krótkogioniący pies'. Nie ma polskiego odpowiednika tej nazwy. Praca pośrednia pomiędzy płochaczem a gończym czy łajką, w odległości 50-300 metrów ode mnie. Typowa praca dzikarza, strzeliliśmy wraz z synem spod tego pieska 6 dzików. Ale oprócz dzików w Szwecji strzela się spod tak pracującego psa całość zwierza i ptactwa z kalendarza polowań, strzeliliśmy m.in. 5 saren. Ale najlepiej pracuje na zającach, strzeliliśmy ich chyba 11, a znacznie więcej, może i setka, uszła bez strzału. Pies sprawdza las, gdy zerwie się zając - goni go w chmurze zapachowej, oczywiście nie nadążą za nim. Jeśli zając wypadnie na strzelca - piesek jest na miejscu po kilku czy kilkudziesięciu sekundach i robi swoje, co widać po wydartej turzycy. Na kolejnym zdjęciu widać lepiej szczegóły tej pracy..
24-03-22 19:36
autor: Felek
20-03-22 20:41
autor: zastrzyk
17-03-22 20:52
autor: sumada
17-03-22 20:51
autor: sumada
16-03-22 10:55
autor: rales
Czas na podsumowanie pierwszego roku z Ugryziem: sprawdził się jako norowiec i jako tropowiec - choć pracował tylko na świeżych i łatwych postrzałkach i zwierzynie powypadkowej. Niechętnie wchodzi do wody i tak sobie aportuje, a po pierwszym lisie ptactwo bierze bardzo ostro.. Za to najlepiej pracuje jako - po szwedzku - 'kortdrivande hund', czyli 'krótkogioniący pies'. Nie ma polskiego odpowiednika tej nazwy. Praca pośrednia pomiędzy płochaczem a gończym czy łajką, w odległości 50-300 metrów ode mnie. Typowa praca dzikarza, strzeliliśmy wraz z synem spod tego pieska 6 dzików. Ale oprócz dzików w Szwecji strzela się spod tak pracującego psa całość zwierza i ptactwo z kalendarza polowań, strzeliliśmy m.in. 5 saren. Ale najlepiej pracuje na zającach, strzeliliśmy ich chyba 11, a znacznie więcej, może i setka, uszła bez strzału. Pies sprawdza las, gdy zerwie się zając - goni go w chmurze zapachowej, oczywiście nie nadążą za nim. Jeśli zając wypadnie na strzelca - piesek jest na miejscu po kilku czy kilkudziesięciu sekundach i robi swoje. Ale najczęściej chwyta strzelonego kota nie za gardło czy łeb, lecz od spodu za komorę, i rozgryza. Skutecznie, ale jak go nauczyć chwytu za gardło?? Lisy czy sarny od razu chwyta za gardło, zajęcy nie chce - niezależnie, czy po strzale zając leży nieruchomo, czy się trzepie, czy wciąż uchodzi..To białe to nie lód, lecz sól. Rzadki widok w Skandynawii - z powodu niskich temperatur woda z rozbryzganych na skały kropli odparowuje powoli, a częste ulewy co kilka dni zmywają wykrystalizowaną sól z powrotem do morza. Ale od prawie 3 tygodni nie lało..Po poszukiwaniach topielca na trudnym wybrzeżu szkierowym piesek dostał w nagrodę psie bobki - poprzednie zdjęcia. Ale wcześniej, jesienią, szukaliśmy zabłąkanej w tajdze 12-letniej grzybiarki. Wprawdzie znaleziono ją bez udziału żadnego z uczestniczących w poszukiwaniach psów, ale wszystkie pieski dostały w nagrodę takie oto kuta.y. O ile 2 kg bobków wystarczy mojemu małemu pieskowi na 10-12 dni, to 12 takich kiełbasek wystarczy mu na 24-26 dni. Czyli, aby piesek sam na swoją michę zapracował - bez polowań - to musiałby uczestniczyć w poszukiwaniach 2x w miesiącu. Ale akcji jest dużo mniej, jedna co 5-8 tygodni.
16-03-22 10:55
autor: rales
16-03-22 10:52
autor: rales
14-03-22 11:02
autor: rales
14-03-22 09:01
autor: j_a_c_a
14-03-22 09:01
autor: j_a_c_a
 
14-03-22 09:01
autor: j_a_c_a
14-03-22 09:01
autor: j_a_c_a
14-03-22 09:01
autor: j_a_c_a
13-03-22 07:52
autor: sumada
10-03-22 12:53
autor: varmint

Wróć do wyboru galerii <<poprzednie     następne>>

Szukaj   |   Ochrona prywatności   |   Webmaster
P&H Limited Sp. z o.o.