 09-06-23 11:35 autor: sumada | Zobaczyłem że koza ma jakoś mało owłosiony tyłek. Patrzę przez lornetkę rzeczywiście. Myślę zrobię zdjęcie, w domu popatrzę. A koza wyglądała jakby sobie normalnie żerowała. Raz łeb schowany a czasem wystawi i się porozgląda. W końcu się położyła ale łbem rusza b zboża się ruszają. To może oznaczać o tej porze roku, że za 4 godziny wstanie to poszedłem. A wdomu się okazało że między moim lornetowanie a łapaniem ostrości wyszły kopytka czy może raciczki.
ocena:  autor: sumada 14-06-23 17:26 |  21-10-08 23:49 autor: milka1 | ocena:  autor: MAK 14-06-23 08:06 |
 09-06-23 11:35 autor: sumada | W porodach już uczestniczyłem, ale nie takich. Miałem nadzieję, że dodasz coś jeszcze, by mieć lepszy obraz tej sceny. :)
Pozdro ocena:  autor: PeBe 13-06-23 21:48 |  21-04-23 20:07 autor: Pimo | Sceneria ciekawa... proszę więcej o miejscu i pobycie. ocena:  autor: Kresy 09-06-23 20:11 |
 09-06-23 11:35 autor: sumada | Płeć nieznana. Nie odważyłem się ja ojciec chrzestny nadać imienia. DB ocena:  autor: sumada 09-06-23 15:30 |  09-06-23 11:35 autor: sumada | A "dzieciątko" ma imię? Zazdroszczę Ci tych spotkań i poświęconego na to czasu, bo ostatnio ciężko go wygospodarować :) Darz Fot ocena:  autor: PeBe 09-06-23 14:46 |
 21-04-23 20:07 autor: Pimo | Fajny kombinezon ocena:  autor: sumada 09-06-23 11:32 |  31-03-14 22:55 autor: ukrainiec | Morda się śmieje ! ocena:  autor: MAK 05-06-23 21:06 |
 31-03-14 22:55 autor: ukrainiec | ocena:  autor: MAK 05-06-23 21:04 |  02-12-07 21:20 autor: Jednotykowiec | ocena:  autor: broni 03-06-23 19:53 |