Właśnie dostałem jeszcze jeden świąteczny prezent: potwierdzenie badaniem genetycznym, że mój skrzekot to naprawdę SKRZEKOT :-)
W Polsce i w Europie środkowej skrzekot to bardzo rzadki mieszaniec, tam, gdzie nadmiernie przestrzelano koguty głuszcowe, i głuszyca została pokryta przez koguta cietrzewia. Skrzekoty takie są 'po matce' bardziej podobne do głuszca niż cietrzewia. Ale na Dalekiej Północy Eurazji skrzekoty są dużo częstsze. Tyle, że ojcem jest głuszec, a matką cieciorka, i takie skrzekoty są bardziej podobne do cietrzewia. Wynika to z przyczyn biotopowych: cietrzewie żyją z zasady w gęstej tajdze. Dalej na północ oraz wyżej w górach, gdzie tajga rzednieje, przerasta brzozą lapońską i staje się lasotundrą - cietrzewie są tam bardzo rzadkie, ale głuszce nadal żyją tam w dużym zagęszczeniu. I podczas toków te nieliczne cieciorki są kryte przez koguty głuszca. W drugą stronę się nie udaje, koguty cietrzewie sa skutecznie przepedzane przez dużo większe koguty głuszcowe. Jest ich na tyle dużo, że już Linneusz nadał im nazwę łacińską Tetrao media, później zmienił ją na Tetrao hybridus.
Ale prawdopodobnie nie jest to mój pierwszy skrzekot: 7 lat temu upolowałem kurę trochę większą od kur cietrzewich, i nieco różniącą się od nich - a mieliśmy kilka do porównania. tyle, że po zejściu z gór po 4-dniowym polowaniu poszliśmy do sauny (po szwedzku bastu), i gdy wyszedłem z niej półtorej godziny później - wszystkie ptaki były już oskubane, piersi i nóżki odcięte, a korpusy gotowały się na rosół - nie było pewnej próbki do badań..
Skrzekoty - koguty "północne" są dużo mniejsze od 'południowych', wielkości dużego cietrzewia, mają jak cietrzew granatową pierś, ale korale wielkości głuszcowych i ogon to głuszcowy wachlarz, a nie cietrzewia lira - wszystko widać na zdjęciach.

Wróć do wyboru galerii

Wróć do wszystkich galerii działu trofea